Dzień ślubu jest tak szczególnym wydarzeniem w życiu narzeczonych, że najczęściej planuje się go z dużym wyprzedzeniem. Portale ślubne prześcigają się we wskazówkach dotyczących sukni ślubnych, garniturów, czy inspiracjach na samo przyjęcie weselne, ale bardzo często zapominają o jednej istotnej kwestii. Praktycznie każdy ślub jest fotografowany, a fotografie zostają Wam na całe życie. I to jak przygotujecie się do współpracy z fotografem, będzie miało duży wpływ na zdjęcia, jakie otrzymacie.
Z tego powodu przygotowałem poradnik ślubny traktujący o tym, co zrobić, aby współpraca z fotografem się dobrze ułożyła i otrzymane zdjęcia były piękną pamiątką na kolejne lata.
Przygotowania w dniu ślubu
Dzień ślubu, w szczególności czas zanim dotrzecie do na samą ceremonię ślubu, to często stres, który można ograniczyć przygotowując się do tego wcześniej. Jeśli zupełnie nie wiadomo od czego zacząć planowanie, dobrze jest zapytać swojego fotografa, co sugeruje w Waszym przypadku. Sytuacja każdej pary jest inna tzn. jedni przygotowują się pod tym samym dachem, mając jeszcze zorganizowaną na miejscu makijażystkę, inni decydują się na oddzielne miejsca dla niej i niego, gdzie odpowiednia logistyka jest dużo bardziej kluczowa.
Kiedy wstępny plan jest już gotowy, należy przejść do szczegółów. Wybierając salon kosmetyczny, czy miejsce w domu w której będziecie się przygotowywać, postarajcie się zadbać o przestrzeń. Z jednej strony, niech będzie ona wizualnie estetyczna, więc jeśli brakuje tam porządku, znajdzie się to również na zdjęciach. Z drugiej wielkość tego miejsca, będzie mała istotne znaczenie dla różnorodności zdjęć, które zostaną wykonane. Zasada jest taka, że im większe pomieszczenie, tym więcej możliwości wykonania ciekawszych ujęć. Dlatego jeśli masz możliwość wyboru większego pokoju do przygotowań ślubnych, zawsze to rekomenduję.
Kolejny temat podczas przygotowań to “intymność”. Zastanówcie się wcześniej, jak bardzo fotograf ma być obecny podczas tego czasu. Jednej osobie wystarczą zdjęcia podczas przygotowania make-up’u i klika ujęć z samego momentu nakładania welonu. Inna natomiast chętnie wpuści fotografa do pokoju, w którym będzie chciała udokumentować jak świetnie się bawi ze świadkową podczas nakładania sukni ślubnej, wraz z dodatkami, typu biżuteria, pończochy, czy buty. Jeśli kusi was opcja druga, ale do końca nie jesteście jej pewni, zapytajcie fotografa co on na to. Profesjonalista zawsze umiejętnie doradzi, co w Waszym przypadku lepiej się sprawdzi.
Błogosławieństwo rodziców
Zgodnie z tradycją odbywa się w domu Panny Młodej, ale jeśli nie ma takiej możliwości, można go przeprowadzić w dowolnym miejscu. W tym momencie pary młode prześcigają się z pomysłami, aby jak najbardziej uatrakcyjnić każdy fragment tego dnia, więc jeśli zdecydujecie się, aby to odbyło się np. w ogrodzie, też będzie super. Jeśli natomiast wybierzecie opcję klasyczną, panują tutaj te same zasady, jak w przypadku przygotowań. Aby pomieścić rodziców, chrzestnych, świadków oraz dziadków, najlepsza do tego będzie duża i jasna przestrzeń, aby fotograf bez problemu mógł ująć wszystkich na zdjęciach, nie przeszkadzając nikomu, w trakcie poruszania się w takim miejscu.
Ceremonia ślubu
Kiedy przygotowania dobiegną końca, a błogosławieństwo już za wami, udajecie się na ceremonię ślubu. Nie ważne, czy wybierzecie ceremonię w kościele, czy w urzędzie stanu cywilnego, pozwólcie fotografowi wyjechać 10 minut przed Wami. Będzie miał czas, aby spokojnie dojechać, znaleźć miejsce do parkowania, przygotować sprzęt i być w gotowości na moment, kiedy się pojawicie. Dzięki temu uwieczni niepowtarzalną scenę Waszego wysiadania z samochodu. Dlatego nie spieszcie się i pozwólcie trwać tej chwili.
Często się zdarza, że to ksiądz ksiądz prowadzi Was do ołtarza. Zanim ruszycie, pozwólcie mu się troszkę oddalić się od siebie. Powstałą przestrzeń świetnie wykorzysta fotograf, aby zrobić Wam zdjęcie w pełnej krasie.
W trakcie samej ceremonii w momencie, gdy zauważycie, że fotograf robi Wam zdjęcia, uśmiechnijcie się delikatnie, gdyż to zmieni Waszą mimikę na dużo bardziej przyjemną. Dodatkowo możecie się chwycić za rękę, popatrzeć na siebie, a efektem będzie piękny kadr.
Podczas kazania, fotograf, który przeszedł odpowiednie szkolenie w kurii kościelnej, wie że nie powinien robić zdjęć. To jest czas, podczas którego nic nie powinno rozpraszać, ani Was, ani księdza. Dlatego wtedy zwykle znika z Waszego pola widzenia, aby zrobić kilka zdjęć z tylnej, odległej perspektywy.
Przysięga, to najważniejszy moment z całej ceremonii. Pamiętajcie, że przysięgacie sobie, a ksiądz jest tylko pośrednikiem, dlatego w tym momencie zwróćcie się ku sobie. Część par o tym zapomina i staje przodem do księdza, po czym kapłan musi ich skorygować. Moment później następuje założenie obrączek oraz często wspólny “buziak” połączony z oklaskami gości. Są to na tyle krótkie chwile, że postarajcie się nie spieszyć, a fotograf wynagrodzi Wam to pięknymi ujęciami.
Jeszcze przed ceremonią, poinstruujcie swoich gości, w szczególności zapalonych fotoamatorów, aby na czas ceremonii wyhamowali swoje zapędy zrobienia zdjęć. Zdecydowaliście się na profesjonalistę, aby on wykonał tę pracę. Więc zdjęć od wujka, który w trakcie mszy postanowi zrobić Wam kilka fotek, za bardzo nie wykorzystacie, a sytuacja tylko wygeneruje niepotrzebne zamieszanie, dodatkowo utrudniając pracę Waszemu fotografowi. Nie jest również potrzebne, aby w trakcie przysięgi ślubnej, główną uwagę przyciągała przypadkowa osoba z aparatem, która dodatkowo nieświadomie wejdzie w kadr Waszemu fotografowi, prawda?
Wyjście z kościoła to często moment, w którym Para jest zakłopotana co robić. Marsz Mendelsona to sygnałem, kiedy odwracacie się i powolnym spacerowym krokiem ruszacie wzdłuż ławek. Przed samymi drzwiami dobrze jest zwolnić, czy wręcz zejść na bok i wyhamować, aby wszyscy goście mogli opuścić kościół jeszcze przed Wami. Dopiero w tym momencie wychodzicie z kościoła, wśród oklasków i latających konfetti.
Zdjęcia grupowe
Są to zdjęcia, które najlepiej wychodzą zaraz po wyjściu z kościoła. Nie dość, że znajdą się na nim wszyscy zaproszeni goście, to jeszcze przy większych kościołach są schodki wejściowe, na których można się ustawić w taki sposób, aby każdy był widoczny. Dlatego nie czekajcie do końca życzeń, gdyż z chwilą ich skończenia część gości będzie już w drodze na salę weselną, a część po prostu uda się do domów.
Zdjęcia rodzinne oraz z osobami, na których Wam zależy warto zrobić jak najwcześniej i jeśli jest taka możliwość, to jeszcze przed wyjściem do kościoła. W innym przypadku, w pierwszych kwadransach przyjęcia weselnego też będzie dobrze, gdyż wszyscy są jeszcze rześcy i wypoczęci. Gdy jest możliwość wykorzystania ogrodu, to należy to zrobić, gdyż zdjęcia w naturalnym oświetleniu wychodzą najlepiej. A wyjdą one jeszcze piękniejsze, jeśli będą zrobione podczas dnia, a nie nocy, chociaż przy odpowiednim oświetleniu również będą miały swój urok.
Życzenia
Aby goście mogli Wam w spokoju złożyć życzenia, należy zapoznać się z obowiązującymi zasadami panującymi w danym miejscu. Zazwyczaj każdy kościół, czy USC, ma wyznaczone do tego miejsce. W przypadku kościoła może to być np. figurka Matki Boskiej umieszczona zaraz obok. Warto wcześniej sprawdzić, gdzie najlepiej stanąć, aby kolejka życzeń płynęła do Was bez żadnych zakłóceń, np. kolejnego ślubu wyznaczonego na ten sam dzień. W innym przypadku goście otoczą Was z każdej strony i nie będzie to dla Was zbyt komfortowe, ani dla świadków odbierających od Was przekazane prezenty. W razie niesprzyjającej aury pogodowej, warto podpytać czy jest dostępne zadaszone miejsce, aby nie zmoknąć przy odbieraniu składanych życzeń.
Raczej jest mało prawdopodobnym, że fotografowi uda się uwiecznić wszystkich gości, składających Wam życzenia. Dlatego możecie mu w tym pomóc i poprosić najbliższych, aby jako pierwsi je złożyli. Będzie pewne, że zostaną sfotografowani i znajdą się w albumie ślubnym.
Przyjęcie weselne
Podobnie jak z ceremonią ślubu, pośpiech na salę, gdzie odbywa się przyjęcie, nie jest wskazany. Dajcie szansę gościom na wypełnienie jej wejścia po brzegi, aby moment przywitania Was chlebem i solą wyglądał jak najlepiej.
Dość istotną kwestią, na wiele miesięcy przed ślubem, jest wybór sali i panujące tam oświetlenie. Zdarza się, że jest niewystarczające. Mając to na uwadze można poprosić zespół czy DJ’a, aby Wam pomógł ją bardziej rozświetlić. Fotograf ma swoje lampy montowane na aparat, więc nawet jeśli będą gorsze warunki, to sobie poradzi, a Wy co najwyżej będziecie mieli więcej klimatycznych ujęć. Chociaż z drugiej strony, im więcej oświetlenia, tym większy komfort pracy, gdyż zamiast skupiać się nad światłem, skupi się na szukaniu najciekawszych kadrów i momentów. Kolorystyka sali również jest ważna, a niestety spora część sal weselnych jest w tonacjach beżu lub ecru, co może nie wygląda źle na żywo, ale ma bardzo duży wpływ na zdjęcia. Będą one “zafarbowane” takim właśnie kolorem, włącznie z suknią ślubną i białą koszulą Pana Młodego. Żaden filtr podczas obróbki nie pomoże, aby cofnąć ten efekt. Z tego względu coraz więcej sal weselnych odchodzi od takiej kolorystyki zamieniając ją na biel. A to ułatwia uzyskanie naturalnego koloru na zdjęciach.
Poinformujcie fotografa o wszystkich przewidzianych atrakcjach na przyjęciu weselnym, aby był przygotowany na nietypowe scenariusze, a także informujcie go na bieżąco o swoich oczekiwaniach. I mimo, że większość fotografów stara się być w kontakcie z wodzirejem czy zespołem, to jednak jedna Wasza informacja pozwoli mu uchwycić te momenty, na których Wam najbardziej zależy.
Wiele osób pyta mnie dlaczego fotograf kończy pracę tuż po oczepinach. Zwykle ma już gotowy materiał i dodatkowy czas nie wpłynie na jakość zdjęć. Poza tym część gości już Was opuszcza (najczęściej Ci, którzy są z dziećmi), a pozostała część traci swoją fotogeniczność z racji na intensywną zabawę, czy nadmiar alkoholu.
Jeśli przyjecie zaczyna się dość wcześnie, część fotografów kończy pracę już przed godziną 23:00. Zatem zwróćcie uwagę, jak to wygląda w przypadku osoby, na którą sie decydujecie, aby harmonogram atrakcji został przygotowany w sposób umożliwiający ich sfotografowanie.
Sesja zdjęciowa
Przed sesją zdjęciową warto poinformować fotografa o pomysłach, które chcielibyście zrealizować. A jeśli takich nie ma, to przynajmniej zastanówcie się, jakiego typu zdjęcia się Wam podobają. Może chodzi o konkretny klimat zdjęć (romantyczne, szalone, zmysłowe, tajemnicze), konkretne miejsca, które Was zachwycają (góry, łąki, lasy, pola), a może sposób obróbki w programie graficznym (stonowane, świetliste, pstrokate). Poszukajcie w internecie zdjęć, które najbardziej oddają Waszą wizję, a co bardziej istotne, zapiszcie je na dysk, aby móc je pokazać fotografowi.
Jeżeli jednak nie macie sprecyzowanej wizji, ale jesteście otwarci na eksperymenty, wybierzcie fotografa, który nie boi się próbować nowych rzeczy i traktuje je jako wyzwanie. Taki fotograf to skarb, gdyż będzie umiał Was ukierunkować i pozytywnie zaskoczyć najnowszymi trendami w fotografii.
Na rynku są dostępni fotografowie, którzy mają swój styl, a ich portfolio wygląda bardzo spójnie. Może to jest wskazówka, aby odezwać się do osoby, której zdjęcia szczególnie przypadły Wam do gustu. Dzięki temu, możecie liczyć, że Wasza sesja będzie w zbliżony sposób przeprowadzona i efekty będą podobne.
Bardzo istotne jest, abyście się czuli swobodnie przy osobie, która ma Was fotografować. Nawet jeśli twierdzicie, że obiektyw Was nie lubi, dobry fotograf będzie potrafił wyciągnąć z Was piękno. A jeśli relacja z fotografem od samego początku będzie luźna, dobre efekty pojawią się od razu. W innym przypadku, sesja będzie trwać dłużej, gdyż pierwsza praca będzie przeznaczona na rozluźnienie Waszego stresu i udowodnienie, że Wy też potraficie być piękni.
Dobrym pomysłem jest również zdecydowanie się na sesję narzeczeńską, podczas której nie dość, że sprawdzicie jak pracuje fotograf, to jeszcze nabierzecie doświadczenia przed obiektywem i na sesji ślubnej będziecie się czuli jak ryba w wodzie.
Patrząc na długość poradnika, można przypuszczać, że wyczerpałem temat. Jednakże, zdaję sobie sprawę, że jest to mało prawdopodobne. Dlatego jeśli pojawią się dodatkowe pytania, napisz do mnie bezpośrednio, a postaram się pomóc indywidualnie.
“Jak najlepiej wybrać fotografa na swój ślub?”
Jeśli powyższy poradnik Ci się podobał, prawdopodobnie zainteresujesz się również kolejnym, który tworzę: “Jak najlepiej wybrać fotografa na swój ślub”. Chciałbym, aby rozwiązywał jak najwięcej Waszych problemów, więc potrzebuję poznać odpowiedź na jedno pytanie – kliknij TUTAJ.
Bardzo się cieszę, że tutaj dotarłeś
Z wielką chęcią posłucham o Twoich planach ślubnych. Wypełnij proszę poniższy formularz, a najlepiej zadzwoń do mnie bezpośrednio pod numer +48-505-370-374, abyśmy szybciej mogli się poznać. Postaram Ci się doradzić w kwestiach, które Cię nurtują, a nawet zasugeruję pewne rozwiązania, o których być może nie pomyślałeś. Poza tym opowiem Ci dokładnie jak pracuję, na co zwracam uwagę oraz czego można się po mnie spodziewać.
Jeśli wysłałeś do mnie wiadomość z powyższego formularza, a nie dostałeś odpowiedzi w przeciągu 24h, coś mogło pójść nie tak. Proszę, wyślij mi wtedy SMSa na numer +48-505-370-374 z Twoimi podstawowymi danymi oraz informacją czego dotyczyło zapytanie.